Wakacje to czas podróży. Nie musisz z nich rezygnować ze względu na dziecko !!! Razem cieszcie się wspólnymi wyprawami i oglądajcie świat z tej samej perspektywy.
Zapraszamy na warsztaty noszenia w chuście tkanej w wiązaniach idealnych na ciepłe dni (wiązania na plecach i biodrze). Można będzie również spróbować noszenia w nosidłach ergonomicznych - pomożemy w wyborze odpowiedniego nosidełka dla Ciebie i Twojego maleństwa. Nie ma konieczności posiadania własnej chusty - jest możliwość skorzystania ze stosika warsztatowego. Na miejscu czekają także awaryjnie lale treningowe.
Wakacyjne warsztaty noszenia w chustach i nosidłach miękkich przeznaczone są dla rodziców dzieci powyżej 6 miesiąca (do 3 roku) życia. Serdecznie zapraszamy - najbliższe terminy: 24 lipca i 7 sierpnia (soboty) godz.: 10-12
ORGANIZATOR:
Akademia Twórczego Rozwoju BEBE, www.bebe.edu.pl
we współpracy z
Poradnią Dietetyki i Promocji Zdrowia "JEWA" www.jewa.pl
MIEJSCE:
Akademia Twórczego Rozwoju BEBE, ul. Waszyngtona 30 U2 (róg Żelaznej), Białystok
ZAPISY:
maksymalnie 5 par z dziećmi. Zainteresowanych udziałem prosimy o przesłanie mejla na adres: bebebialystok@wp.pl lub poradnia.jewa@gmail.com w tytule wpisując " Wakacyjne warsztaty noszenia dzieci"
KOSZT WARSZTATÓW: 35,00 zł. rodzic z dzieckiem / +50,00 zł. para rodziców z dzieckiem (opłata wnoszona jest 3 dni przed planowanym terminem warsztatów, nr rachunku bankowego otrzymacie Państwo w e-mailu zwrotnym)
noszenie w chustach bardzo obciąża kręgosłup, który po ciąży i tak jest nadwyrężony.
OdpowiedzUsuńnie noście dzieci w chustach!!! chyba, że chcecie wylądować w szpitalu z dyskopatią lub przepukliną kręgosłupa. nie polecam - bardzo boli. wiem, bo przez to przeszłam
Odpowiem tak: noszenie dziecka obciąża kręgosłup, podobnie jak wszystko inne. Noszenie w chuście pozwala właśnie odciążyć kręgosłup - obciążając go w bardziej fizjologiczny sposób. W prawidłowo wykonanym wiązaniu dziecko "waży mniej" - takie powinny być odczucia noszącego.
OdpowiedzUsuńWarsztaty chustowe są właśnie po to aby nauczyć się wiązać w prawidłowy sposób: aby zabezpieczać fizjologiczne ułożenie dziecka oraz aby chronić kręgosłup noszącego.
Znam wiele chustujących mam (do tego autopsja) i nie znam podobnego do twojego przypadku. Życzę powrotu do zdrowia.
Wszystko zależy od tego jak nosimy dziecko w chuście (w jakim wiązaniu i pozycji) i ile czasu, a przede wszystkim od stanu naszego zdrowia.
OdpowiedzUsuńTak jak pisze Dorota chusta raczej pomaga odciążyć kręgosłup, a jednocześnie pomaga skorygować złą postawę matki (rodzica), która po porodzie i podczas karmienia piersią często występuje. Warunek to to by wiązanie było symetryczne i prawidłowo wykonane.
Ja jako były wyczynowy sportowiec miałam podczas swojej przygody sportowej bardzo duże problemy z kręgosłupem do tego stopnia, że gdy byłam w najlepszej życiowej formie musiałam zrezygnować ze sportu. Urodziłam dwoje dzieci i nosze w chuście. Dzięki chuście, przynajmniej w moim przypadku, nie mam problemów z bólem kręgosłupa. Mam porównanie wieczorów bez bólu, kiedy dziecko było w dzień noszone w chuście do wieczoru z bólem gdy dziecko było w dzień noszone na ręku.
Również życzę powrotu do zdrowia.
Zgadzam się z Dorotą i Jewa. Prawidłowe noszenie w chuście odciąża kręgosłup. Przez pierwsze miesiące nosiłam dziecko na rękach. Z powodu ciągłych kolek maluszek większość dnia i wieczoru spędzał u mnie na rękach. Następnego dnia rano ból kręgosłupa i ramion dawał o sobie znać. Od 5 miesiąca zaczęłam nosić w chuście i poczułam wielką ulgę. Ciężar dziecka spoczął w dużej mierze na biodrach, odciążył moje ręce i kręgosłup. Poza tym mogłam swobodniej wykonywać wiele czynności domowych z maluchem w objęciach :) gdyż ręce miałam wolne.
OdpowiedzUsuńPolecam chusty!