środa, 3 listopada 2010

Kitchen Science - angielski i eksperymenty!!!




KITCHEN SCIENCE – CO TO JEST?

Jest to kurs języka angielskiego dla dzieci w wieku od 4 do 12 lat, który poprzez specyficzną metodę nauczania umożliwia skuteczne i szybkie przyswajanie dużej ilości słownictwa. Kitchen Science jest kursem interdyscyplinarnym tzn. przy okazji nauki angielskiego dzieci poznają otaczający je świat i występujące w nim zjawiska fizyczne i chemiczne.

KITCHEN SCIENCE – JAK TO WYGLĄDA?

Zajęcia mają wybitnie praktyczny charakter - nauka opiera się na przeprowadzaniu prostych lecz interesujących doświadczeń, w czasie których dzieci uczą się nazywać potrzebne do niego przedmioty i substancje a także poszczególne czynności związane z jego prowadzeniem. W czasie kursu wykorzystywane są przedmioty i substancje na co dzień używane w każdej kuchni np.: sól kuchenna, sok z czerwonej kapusty, kostki cukru, mydło i bańki mydlane czy oleje roślinne. Metoda pozwala na skuteczne i szybkie przyswajanie materiału językowego i – znakomitą zabawę.

KITCHEN SCIENCE - DLACZEGO WARTO?

Kitchen Science jest wyjątkowym kursem. Ma trojaki cel: po pierwsze jest kursem angielskiego. Ale jest to inny angielski niż większość standardowych kursów: słowa i znaczenia, których uczymy można dotknąć, powąchać, zobaczyć – dzieci widzą nie obrazek, ale daną, konkretną rzecz; muszą wykonać określoną czynność. To metoda, która pozwala na niezwykle szybką naukę języka i to niejako przy okazji. Po drugie: ma pokazać dziecku, że świat jest piękny, ciekawy i kolorowy i że warto go badać i eksplorować. I trzecia rzecz: że ważne jest racjonalne myślenie, logika i poszukiwanie prawdy. Że warto zastanawiać się nad naturą zjawisk, a nie tylko przyjmować je jako takie. Jednym słowem – że warto myśleć.

Dodatkowo, struktura kursu pozwala na pracę z dziećmi w zasadzie w każdym wieku. Poszczególne jednostki lekcyjne można dowolnie przestawiać, można też wykorzystywać je jako zajęcia jednorazowe.

Metoda i korzyści językowe

Kitchen Science jest szczególnym kursem – także w odniesieniu do metody nauki języka. Obecnie zdecydowana większość kursów językowych dla dzieci, nawet renomowanych wydawnictw, opiera się na metodzie asocjacyjno-pamięciowej. Co to znaczy? Chodzi o to, że w czasie zajęć buduje się skojarzenia danego dźwięku (wypowiadanego angielskiego słowa) czy znaku graficznego (jego zapisu) z jakąś rzeczą lub czynnością. Ale, niestety, w warunkach sali lekcyjnej siłą rzeczy jest to najczęściej skojarzenie z obrazkiem w książce, czy piosenką na płycie* Stąd tak częste pytania rodziców, zadawane także w odniesieniu do dzieci, które bardzo dobrze opanowały materiał z książki: dlaczego on czy ona nie potrafi się porozumieć? Otóż dlatego, że w przypadku dzieci bardzo słabo, albo wcale nie funkcjonuje jeszcze mechanizm przeniesienia i generalizacji przyswajanego pojęcia czyli uznania, że obrazek kaczki w książce i dźwięk angielskiego słowa „duck” odnosi się nie tylko do tego pojedynczego egzemplarza kaczki ale obejmuje i dotyczy także wszystkich innych przedstawicieli kaczej rodziny na świecie. Problem ten w 80% znika na kursie Kitchen Science. Dlaczego?

Na Kitchen Science słowa i znaczenia od razu są obrazowane konkretem: po prostu je widać, można ich dotknąć, powąchać; czynności są wykonywane. To oznacza, że dziecku znacznie łatwiej jest dokonać owej wolty pojęciowej i dokonać uogólnienia - „rozciągnąć” pojęcie np. czerwonej kapusty (która ma ręku, której dotyka i która wszędzie indziej na świecie jest taka sama) na wszystkie pozostałe egzemplarze. Dzieci uczą się angielskiego trochę „przy okazji”, staje się on środkiem a nie celem, i paradoksalnie, bardzo mu to służy. To metoda, która pozwala na niezwykle szybką naukę języka, odtwarza bowiem mechanizm przyswajania języka zbliżony do nauki języka macierzystego.

Kitchen Science jest autorskim kursem językowym lektorów Szkoły Języków Obcych Lingostar. Od listopada zajęcia Kitchen Science prowadzone są też w Białymstoku w Akademii Twórczego Rozwoju BEBE w Białymstoku.
Informacje i zapisy:
tel. 600 28 77 99
bebebialystok@wp.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz